Blog 04072015

Wyłączenia prawa do odstąpienia od umowy bez podania przyczyny to jedno z najbardziej praktycznych zagadnień związanych ze stosowanie ustawy o prawach konsumenta. Chciałbym we wpisie przybliżyć kolejne z wyłączeń, tym bardziej, że zmiana w tym zakresie pogorszyła sytuację konsumenta. Mam na myśli tzw. klauzulę celofanową czyli brak uprawnienia do odstąpienia związanego z dostarczeniem nagrania lub programu komputerowego w zapieczętowanym opakowaniu.

Jak już wspominałem m.in we wpisie Kilka słów o higienie – rzecz dostarczana w zapieczętowanym opakowaniu , obecnie wyłączenia uregulowane zostały łącznie dla umów zawieranych poza lokalem przedsiębiorstwa oraz dla umów zawieranych na odległość. Katalog tych wyłączeń został sformułowany w art. 38 ustawy o prawach konsumenta i poza art. 3 (który dotyczy wyłączenia stosowania przepisów całej ustawy) jest jednym z kluczowych przepisów dla ustalenia zakresu ochrony przyznanej konsumentowi. Prawo odstąpienia od umowy bez podania przyczyny daje olbrzymie bezpieczeństwo w przypadku transakcji dokonywanych w okolicznościach nietypowych, stąd jego wyłączenie będzie miało zdecydowany wpływ na poziom ochrony konsumenta.

Zgodnie z art. 38 ustawy o prawach konsumenta prawo odstąpienia od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa lub na odległość nie przysługuje konsumentowi w odniesieniu do umów (…) w których przedmiotem świadczenia są nagrania dźwiękowe lub wizualne albo programy komputerowe dostarczane w zapieczętowanym opakowaniu, jeżeli opakowanie zostało otwarte po dostarczeniu.

Założeniem ww. regulacji jest wyłączenie sytuacji, w której konsument zapoznaje się z nagraniem lub programem czy też dokonuje jego kopii, a następnie odstępuje od umowy bez podania przyczyny. W takiej sytuacji uzyskiwałby on kosztem przedsiębiorcy nieuzasadnioną korzyść polegającą na możliwości korzystania z nagrania lub programu w okresie na odstąpienie od umowy.    Założenie to jest jak najbardziej słuszne tym bardziej, jeśli wziąć pod uwagę, że w obecnych realiach dokonanie weryfikacji jakość nagrania lub programu jest coraz bardziej ułatwione.

W poprzednim stanie prawnym ograniczenie to dotyczyło wyłącznie umów zawieranych na odległość w wypadkach dotyczących nagrań audialnych i wizualnych oraz zapisanych na informatycznych nośnikach danych po usunięciu przez konsumenta ich oryginalnego opakowania. (art. 10 ust. 3 pkt 2 OchrKonsU). Jest to zmiana bardzo istotna i polepszająca pozycję wszystkich tych przedsiębiorców, którzy zawierają umowy poza lokalem przedsiębiorstwa. Przykładowo w sprzedaży bezpośredniej możliwe jest obecnie zaoferowanie konsumentowi towaru, co do którego nie będzie on mógł wykonać uprawnienia do odstąpienia po otwarciu opakowania.

Drugą znaczącą zmianą jest odstąpienie od niefortunnego sformułowania „oryginalne opakowanie”. Obecnie każde „zapieczętowane” opakowania daje gwarancję skorzystania z wyłączenia. Jest to rozwiązanie oczywiste, gdyż to przedsiębiorca powinien swobodnie decydować jak zapakować oferowany towar. Nie ma w konsekwencji żadnych przeszkód dla zaoferowania przykładowo używanej gry komputerowej i w przypadku jej odpowiedniego zapakowania z uwzględnieniem zapieczętowania, przedsiębiorca będzie mógł skorzystać z wyłączenia. W poprzednim stanie prawnym sytuacja ta budziła w praktyce wątpliwości.

W potocznym rozumieniu zapieczętowanie to zamknięcie z zabezpieczeniem przed otwarciem. Można zaryzykować twierdzenie, że niemal każda forma takiego zamknięcia będzie odpowiednią, choć z punktu widzenia przedsiębiorcy najlepszymi rozwiązaniami będą taki, które prowadzą do zniszczenia opakowania zabezpieczającego przy jego otwarciu. Właśnie z tego względu wyłączenie to czasami nazywane jest klauzulą celofanową – z uwagi na folię, którą zabezpieczane są zwykle nośniki nagrań lub programów komputerowych.

Pozostaje zauważyć, że wykorzystanie wyłączenia wymaga dodatkowo spełniania dwóch przesłanek.

Pierwszą z nich jest należyte zrealizowanie obowiązku informacyjnego, przewidzianego w art. 12 pkt 12 ustawy o prawach konsumenta. Przedsiębiorca ma obowiązek poinformować konsumenta w sposób jasny i zrozumiały o braku prawa odstąpienia od umowy na podstawie art. 38 lub okolicznościach, w których konsument traci prawo odstąpienia od umowy najpóźniej w chwili wyrażenia przez konsumenta woli związania się umową na odległość lub poza lokalem przedsiębiorstwa. Kluczowe jest więc, by konsument wiedział przed zawarciem umowy, że w określonych okolicznościach – w tym wypadku w sytuacji jeśli opakowanie zostało otwarte po dostarczeniu – utraci prawo odstąpienia od umowy bez podania przyczyny.

Drugą przesłanką jest otwarcie zapieczętowanego opakowania po dostarczeniu. Również w tym wypadku mamy istotną zmianę, która polepsza sytuację przedsiębiorcy. Wcześniejsza regulacja zakładała usunięcie oryginalnego opakowania „przez konsumenta”. Należy stwierdzić, że obecnie nie ma znaczenia  kto i w jakich okolicznościach dokonał otwarcia opakowania, jeśli nastąpiło to po dostarczeniu. Oznacza to przykładowo, że przypadkowe otwarcie opakowania przez inną osobę aniżeli konsument będzie skutkowało utratą uprawnienia.

W tym miejscu warto zastanowić się, co dzieje się w sytuacji, w której otwarcia dokonuje sam przedsiębiorca już po dostarczeniu. Oczywiście czynność z reguły będzie nastawiona na wykorzystanie wyłączenia. Zdaję sobie sprawę, że w pewnych okolicznościach możliwe byłoby weryfikowanie takiej praktyki pod kątem naruszenia zbiorowych interesów konsumentów. Z drugiej strony z literalnego brzmienia przepisu jasno wynika, że przedsiębiorca, który przykładowo prowadzi w domu konsumenta sprzedaż programu komputerowego, a następnie dokonuje otwarcie opakowania i pomaga w jego instalacji, nie powinien ponosić ryzyka związanego z odstąpieniem od umowy. W tym zakresie ochrona konsumenta została istotnie ograniczona

Podsumowując, klauzula celofanowa funkcjonująca obecnie na gruncie  art. 38 pkt 9 ustawy o prawach konsumenta jest uprawnieniem tylko pozornie podobnym do wcześniejszej regulacji. Powyżej wskazałem kilka kwestii, które doprecyzowują lub rozszerzają zakres stanów faktycznych, w których przedsiębiorca prawidłowo realizujący obowiązki informacyjne będzie mógł skorzystać z wyłączenia. To kolejny aspekt, w którym ustawa o prawach konsumenta, wbrew obiegowej opinii, jednak nieco pogorszyła ochroną konsumenta.

Zostaw komentarz

*