Blog 24022014

Najbliższe posiedzenie Sejmu RP zostało zaplanowane na dzień 12 marca 2014 r.. Gdyby nawet doszło do uchwalenia ustawy o prawach konsumenta  to przy założeniu wejścia w życie jej przepisów do dnia 13 czerwca 2014 r. okres na wdrożenie zmiana skróci się do 3 miesięcy. Choć nie znamy ostatecznego kształtu ustawy o prawach konsumenta  to można zakładać, że nie zmienią się lub zmienią się nieznacznie projektowane załączniki. Warto zastanowić się jak w praktyce będzie wyglądało ich wdrożenie w naszym przedsiębiorstwie.

Ustawa o prawach konsumenta  przewiduje dwa załączniki, które w istotny sposób zmienią praktykę zawierania umów poza lokalem przedsiębiorstwa (np. sprzedaż bezpośrednia) oraz na odległość (np. sprzedaż przez internet).

Każdy formularza odstąpienia o tej samej treści

Pierwszy, o którym chciałem napisać to załącznik nr 2 – wzór formularza odstąpienia od umowy. Obecnie stosowany wyłącznie w sprzedaży poza lokalem przedsiębiorstwa, będzie stanowił nowość w umowach na odległość (pisałem o tym we wpisie Wzór odstąpienia od umowy zawartej na odległość ).

Zgodnie z art. 13 ust. 1 pkt 9 projektowanej ustawy o prawach konsumenta

Najpóźniej w chwili złożenia propozycji zawarcia umowy na odległość lub poza lokalem przedsiębiorstwa przedsiębiorca ma obowiązek poinformować konsumenta w sposób jasny i zrozumiały o:

(…) 9) trybie, terminie i sposobie wykonania prawa odstąpienia od umowy na podstawie art. 27, a także wzorze formularza odstąpienia od umowy, zawartym w załączniku 2 do ustawy

Oznacza to, że stosowanie ustawowego wzoru formularza (załącznik nr 2) będzie obligatoryjne dla każdego przedsiębiorcy proponującego konsumentom zawarcie umowy poza lokalem przedsiębiorstwa lub na odległość.

W konsekwencji niedopuszczalne będzie stosowanie zmodyfikowanej treści formularza odstąpienia od umowy, co może być uznane z nieprawidłowe wykonanie obowiązku informacyjnego (co do zasady skutkiem będzie tu znaczne wydłużenie czasu na odstąpienie od umowy – nawet do 12 miesięcy).

Na marginesie warto zauważyć, że choć ustawy o prawach konsumenta wymaga, by poinformowanie miało charakter jasny i zrozumiały to ustawowa propozycja wzoru formularza pozostawia wiele do życzenia. Śmiem twierdzić, że wiele aktualnie stosowanych formularzy ma dla konsumenta znacznie bardziej „przyjazny” charakter.

Potrafię sobie wyobrazić, że w obecnych realiach przedsiębiorca stosujący wzorzec o takim brzemieniu jakie proponuje ustawodawca narażałby się na ryzyko wszczęcia postępowania przez Prezesa UOKIK w przedmiocie naruszenia zborowych interesów konsumentów. Wzorzec sformułowano bowiem tak, że konsument może być wprowadzony w błąd co do konieczności wskazania podanych tam informacji (np. pełny adres pocztowy; data zawarcia umowy lub odbioru).

Poza tym konieczność zunifikowania formularza uczyniła go po prostu nieczytelnym, wpływają na to możliwości wyboru pomiędzy jednoosobową oraz wieloosobową formą odstąpienia, jak również różnymi wariantami umowy.

Pouczaj tak jak ustawodawca

Kolejny załącznik (numer 1) ma charakter fakultatywny – można zrezygnować z jego stosowania.

Zgodnie z art. 13 ust. 1 pkt 9 projektowanej ustawy o prawach konsumenta obowiązkowe będzie również przekazanie informacji o:

10) kosztach zwrotu rzeczy w przypadku odstąpienia od umowy, które ponosi konsument; w odniesieniu do umów zawieranych na odległość – kosztach zwrotu rzeczy, jeżeli ze względu na swój charakter rzeczy te nie mogą zostać w zwykłym trybie odesłane pocztą;
11) obowiązku zapłaty przez konsumenta poniesionych przez przedsiębiorcę uzasadnionych kosztów zgodnie z art. 35, jeżeli konsument odstąpi od umowy po zgłoszeniu żądania zgodnie z art. 16 ust. 3 i art. 22 ust. 2;”

Zgodnie z art. 14 projektowanej ustawy o prawach konsumenta:

Informacji, o których mowa w art. 13 ust. 1 pkt 9 – pkt 11, można udzielić za pomocą wzoru pouczenia o odstąpieniu od umowy stanowiącego załącznik 1 do ustawy. Przedsiębiorca, który doręczy konsumentowi prawidłowo wypełnione pouczenie, spełnia obowiązki informacyjne określone w art. 13 ust. 1 pkt 9 – pkt 11.

Oznacza to, że obowiązki te można realizować samodzielnie (np. rozbudowując wzór umowy) albo skorzystać z propozycji ustawodawcy, która co do zasady daje większe bezpieczeństwo np. przed zarzutami ze strony Prezesa UOKIK. Piszę „co do zasady” gdyż zaproponowana przez ustawodawcę instrukcja uzupełnienia Informacji dotyczącej korzystania z prawa odstąpienia od umowy pozostawia pewną swobodę  ukształtowania ostatecznej treści pouczenia. Jest tutaj miejsce na popełnienie błędów.

Decyzje dotyczące praktycznego zastosowania ww. dokumentów mają istotne znacznie z punktu widzenia funkcjonowania każdego przedsiębiorcy. Już na obecnym etapie można rozważyć w jaki sposób dokonać ich wdrożenia – zwłaszcza, że dokonane wybory będą zróżnicowane, a rozwiązanie dobre dla jednego będzie nieodpowiednie dla innego przedsiębiorcy. Jeśli ustawodawca dotrzyma słowa co do terminu wejścia w życie ( 13 czerwca 2014 r.)  to po uchwaleniu ustawy o prawach konsumenta może pozostać bardzo niewiele czasu.

4 komentarze

  • Już bym nie przesadzał z tymi zarzutami Prezesa UOKiK przy stosowaniu tego formularza w obecnym stanie prawnym. Jeżeli nie byłoby zastrzeżenia, że tylko na podstawie takiego formularza można odstąpić lub też zamieszczenie informacji o treści „niewypełnienie wszystkich danych w formularzu oznacza nieuwzględnienie odstąpienia od umowy” – to w mojej ocenie nie jest to żądne wprowadzenie w błąd.

    W mojej ocenie 13 czerwca 2014 r. jest terminem zbyt optymistycznym, aby mogło się to udać. Aktualnie nawet nie skończyli poprawiać ustawy w komisji nadzwyczajnej.

    Swoją drogą, po wejściu w życiu ustawy podane w ww. wpisie numery artykułów (tj. 13 i 14) ulegną drobnej modyfikacji, niewkluczone, że również sama ich treść się zmieni. Dlatego ja się jeszcze powstrzymuję z komentowaniem zmian bo wiele jeszcze może się poprawić.

  • Co do postępowania, szczerze to ten akapit celowo był nieco przewrotny – nie do końca wierzę w taki scenariusza, ale potrafię go sobie wyobrazić – szczególnie w oparciu o doświadczenia związane z kwestionowaniem różnych form oświadczenia o odstąpieniu (np. sugerowanie konieczności zwrotu towaru).

    Co do daty również zastanawiam się na ile vacatio legis ulegnie skróceniu. Powoli przestaję wierzyć w 13 czerwca, gdyż zakładam, że 3 miesiące to jednak minimum. Swoją drogę ciekawe, że zwalnia się Prezesa UOKIK za „niedostatki w aktywności na rzecz ochrony konsumentów” (tak w mediach), a ma się problem z terminowym wdrożeniem Dyrektywy, która przecież nie powstała wczoraj.

    Co do numeracji i komentarzy – Blog to jedno, ale w pracy zawodowej już od początku roku pojawiają się coraz częstsze i konkretne pytania, na które trzeba odpowiadać póki co w oparciu o materiał z procesu legislacyjnego, którym się dysponuje. Poza tym, akurat nie wierzę w jakieś radykalne zmiany w treści tych załączników.

  • co do obligatoryjności formularza odstąpienia – zgodnie z art. 13 przedsiębiorca powinien o nim poinformować… 🙂

    • Dziękuję za komentarz – dostrzegłem ten detal, ale nawet jeśli tak będzie brzmiał ostatecznie przepis ustawy to powiem szczerze – trochę bym się obawiał doradzić, by obowiązek informacyjny w zakresie wzorca ograniczyć do wskazania, że taki wzorzec sobie jest i stanowi załącznik do określonej ustawy. Jak już pisałem, nie tylko Prezes UOKIK jest tu problemem, ale również konsekwencje uznania braku prawidłowego zrealizowania obowiązku informacyjnego w sprawach indywidualnych.

Zostaw komentarz do Dominik Jędrzejko Cancel Reply

*